szarlotka wypieki wodzislaw

Szarlotka z bezą

Szarlotka z pierzynką z kruchej bezy przypomina mi smak beztroskiego dzieciństwa. Dzielę się nim – spróbuj!

Tak, szarlotka to z pewnością smak mojego dzieciństwa. Pamiętam, jak babcia kilka razy w miesiącu piekła jabłecznik z pianką na górze, który uwielbiała cała moja rodzina.

Dziś mam dla Was przepis, który możecie bez problemu modyfikować używając innych owoców, choć mnie najbardziej pasują jabłka. Ten cynamonowo- waniliowy wariant zasmakuje każdemu!

Skład na formę o średnicy 30 cm:

  • Ciasto:
  • 3 szklanki mąki
  • 2 żółtka
  • 130 g masła
  • łyżka zimnej wody
  • 4 łyżki drobnego cukru
  • Nadzienie:
  • 2 kg polskich jabłek najlepiej kwaśnych i twardych
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • łyżeczka ekstraktu z wanilii, lub torebka cukru waniliowego
  • 1 łyżka masła
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • Beza:
  • 2 białka
  • 100 g drobnego cukru do wypieków
  • łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • szczypta soli

Przepis na szarlotkę z bezą

Makę przesiewamy do miski. Dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki zimne masło i szybko ugniatamy, do momentu, aż składniki będą przypominały piasek. Dodajemy cukier, zółtka i krótko ugniatamy. Wodę dolewamy w razie potrzeby, gdyby ciasto było za suche i nie chciało się zlepić. Ciasto należy zagniatać szybko, aby ciasto wyszło kruche. Wkładamy do lodówki na pół godziny.

W międzyczasie obieramy jabłka, usuwamy gniazdo nasienne, dzielimy na ćwiartki a następnie kroimy na plasterki. W garnku podgrzewamy masło i wrzucamy plasterki jabłka. Dusimy na małym ogniu dodając cynamon i ekstrakt z wanilii. Ja swój ekstrakt robię sama. Polecam to i wam! Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną, aby lekko zagęścić jabłka i zrobić naturalny kisiel. Gdy jabłka będą miekkie, ale jeszcze nie zaczną się rozpadać kończymy podgrzewanie.

Wyciągamy ciasto z lodówki, wałkujemy na grubość 3-4 mm i rozkładamy na formie. Ciasto dziurkujemy widelcem, aby nie wybrzuszało się podczas pieczenia. Wkładamy formę z ciastem jeszcze na 10 minut do lodowki.

Piekarnik rozgrzewamy do 180 °C. Do odtłuszczonej miski wbijamy białka. Dodajemy szczyptę soli i ubijamy pianę do momentu całkowitej sztywności. Teraz czas na cukier. Dosypujemy go łyżka po łyżce dopiero wtedy, gdy poprzednia porcja się rozpuści. To bardzo ważne! Może to trwać nawet 15 minut, ale tylko dzięki cierpliwości cukier całkowicie się rozpuści, a beza będzie sztywna i błyszcząca. Na koniec dosypujemy mąkę ziemniaczaną i jeszcze chwilę miksujemy.

Wyciągamy formę z lodówki i wkładamy do piekarnika na ok. 10 minut. Ciasto musi się tylko lekko podpiec. Po tym czasie wyciągamy, nakładamy nadzienie oraz ubitą bezę. Wszystko razem pieczemy jeszcze 40 minut.

Ciasto smakuje od razu, ale o wiele lepiej się kroi następnego dnia, więc dobrze jest go upiec wieczór wcześniej i włożyć do lodówki na noc. Smacznego!

Zapytaj o zamówienie

Zadzwoń: 530 732 151 lub wypełnij formularz:

Galeria

Oceń
[Głosów: 1 Ocena: 5]
Przewiń do góry